w

Przed śmiercią włożyła córeczkę do nosidełka i wyrzuciła przez okno. To jedyne, co mogła zrobić.

Wyoming w stanie Illinois to małe miasteczko, które wszyscy znają. W tej bardzo spokojnej wiosce Shelby Ann Carter, która ma zaledwie 21 lat, ma nadzieję na założenie rodziny.

Jednak w jej życiu wydarzyła się tragedia. Drugiego dnia urodzin kobiety w jej domu wybuchł pożar. Młoda matka była tylko w budynku z córką, która miała zaledwie kilka miesięcy i natychmiast wezwała straż pożarną. Nie wiedząc dlaczego, kobieta nie poinformowała o sytuacji dziecka w płonącym domu.

Niestety Shelby zmarła z powodu zatrucia tlenkiem węgla, ale zaskoczony strażak znalazł swoją córkę Keanę wśród gruzów przed domem. Okazuje się, że kobieta przed śmiercią włożyła dziecko do plecaka maluszka, zabezpieczyła go paskiem, a następnie wyrzuciła przez okno, ratując jej życie. Młoda kobieta poświęciła swoje życie, aby uratować swoją nowo narodzoną córkę. Chociaż utrata młodej Shelby była bolesnym ciosem dla całej rodziny, jej działania symbolizowały matczyną miłość.