w

Siostra mojego narzeczonego nienawidzi mnie do tego stopnia, że próbowała mnie otruć. Zrobiła to z uśmiechem na twarzy.

Mój narzeczony Michał ma bliźniaczą siostrę, Martę. Chociaż ich wygląd jest całkowicie różny, łączy ich niezwykła więź, którą pielęgnują codziennymi rozmowami telefonicznymi. Gdy dowiedziałam się, że Marta ma nas odwiedzić, poczułam niepokój, ponieważ nigdy wcześniej się nie poznałyśmy.

Pierwsze Spotkanie z Martą

Na stacji kolejowej oczekiwaliśmy jej przyjazdu. Nagle usłyszeliśmy głośny krzyk i zobaczyłam, jak niska, szczupła brunetka biegnie w stronę Michała. Z wielką radością wskoczyła na niego, a on obrócił ją w powietrzu. Czułam, jak zimno przenika moje ciało.

Jej spojrzenie mówiło jednoznacznie – nie przypadłam jej do gustu. Michał wyjaśniał, że Marta zawsze martwi się o jego szczęście i sprawdza, czy jego związki są silne. Znosiłam jej uszczypliwości na temat mojego wyglądu, pracy i upodobań, z nadzieją, że w końcu zdobędę jej aprobatę.

Zdradziecki Wieczór

Pewnego wieczoru zorganizowaliśmy spotkanie w domku letniskowym należącym do jednej z przyjaciółek Marty. Marta była wyjątkowo miła, co wzbudziło we mnie nadzieję, że wreszcie mnie zaakceptowała. Przecież byłam już z Michałem ponad rok, byliśmy zaręczeni i planowaliśmy wspólną przyszłość.

Po spożyciu alkoholu zaczęłam czuć się bardzo źle. Marta zaprowadziła mnie do sypialni, gdzie zasnęłam. Kiedy usłyszałam, jak wprowadza do pokoju swojego przyjaciela, chciałam wstać, ale moje ciało było bezwładne. Zrozumiałam, że musiała mnie czymś odurzyć.

Szokująca Pobudka

Obudziłam się, czując mocny uścisk od tyłu. Przede mną stał Michał, a obok leżał przyjaciel Marty. Moje myśli były zamglone, a widok Michała wybiegającego z pokoju złamał mi serce. Próbowałam wstać i wytłumaczyć mu sytuację, ale on odjechał bez słowa.

Zapytałam Martę, dlaczego to zrobiła. Odpowiedziała tylko uśmiechem i wzruszeniem ramion. Wtedy Marek, znajomy z imprezy, podszedł do mnie i zapytał, czy potrzebuję pomocy. Przytaknęłam, płacząc gorzkimi łzami. Marek zabrał mnie do szpitala, który prowadził jego ojciec.

Prawda Wychodzi na Jaw

Spędziłam wieczór pod kroplówką, czekając na wyniki badań. Ojciec Marka, przystojny mężczyzna o siwych włosach, przyniósł mi śniadanie i oznajmił, że wyniki będą gotowe za godzinę. Marek, który również uczył się na lekarza, przyszedł do mnie z ponurą miną.

Okazało się, że zostałam odurzona silnym lekiem. Marek zdecydował, że musimy natychmiast porozmawiać z Michałem. Gdy dotarliśmy do jego mieszkania, Michał zaczął krzyczeć, że nie chce mnie więcej widzieć. Marek wyjaśnił sytuację, pokazując wyniki badań, które jednoznacznie wskazywały na to, że zostałam otruta.

Michał próbował przeprosić, ale jego słowa tylko pogłębiły mój ból. Zdecydowałam, że nie chcę mieć nic wspólnego z jego rodziną. Wybiegłam, a Marek pobiegł za mną, oferując wsparcie. Odwiózł mnie do domu i później zadzwonił, by sprawdzić, jak się czuję.

Nowy Początek

Mimo że nie byłam jeszcze gotowa na nowe decyzje, Marek stał się dla mnie niezwykle ważny. Michał nadal do mnie dzwoni, przepraszając i tłumacząc, że ukarał siostrę. Jednak ja nie mogę mu teraz wybaczyć. Straciłam zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Dlatego zdecydowałam, że nie będę już jego narzeczoną.