Druzgocąca zbrodnia wstrząsnęła Dolnym Śląskiem, kiedy to 21-letnia matka nowo narodzonego dziecka, tuż po porodzie, włożyła swoje maleństwo do plastikowej torebki i razem z matką zakopała je w dole wypełnionym odchodami. Teraz obie kobiety staną przed sądem, oskarżone o zabójstwo oraz zbezczeszczenie zwłok noworodka.
Prokuratura skierowała już akt oskarżenia do sądu, z którego wynika, że makabryczne wydarzenia miały miejsce tuż po narodzinach dziecka w łazience w domu 21-latki. Według aktu oskarżenia, matka noworodka, wraz z 45-letnią matką 21-latki, wrzuciły niemowlę do wykopanego dołu w starym drewnianym ubikacji i zasypały je ziemią. Teraz obie kobiety stawią się przed wymiarem sprawiedliwości i odpowiedzą za swoje okrutne czyny.
21-letniej matce dziecka zarzuca się naruszenie jej obowiązku opieki nad nowo narodzonym dzieckiem, co doprowadziło do tragedii i zgonu dziecka. Natomiast matka 21-latki odpowie za wystawienie noworodka na niebezpieczeństwo utraty życia i jego tragiczną śmierć.
Sekcja zwłok dziecka wykazała, że niemowlę miało szansę na przeżycie, gdyby otrzymało natychmiastową specjalistyczną pomoc medyczną. Niestety, przez okrutne działania obu kobiet maluch zmarł. Zgodnie z obowiązującym prawem, grozi im teraz kara do 5 lat więzienia za swoje haniebne czyny.
Ta przerażająca historia jest dowodem na to, że zło może przybierać różne formy i że niemowlęta, które zależą od opieki dorosłych, potrzebują szczególnej troski i ochrony. Dochodzenie w tej sprawie ma teraz na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej makabrycznej zbrodni i wymierzenie sprawiedliwości odpowiedzialnym za to czyny.