Sprawa hodowcy psów, który odciął uszy szczeniętom za pomocą brzytwy i następnie sprzedał je sławnym osobom, wstrząsnęła opinią publiczną i zyskała rozgłos dzięki działaniom Królewskiego Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt (RSPCA) oraz policji w Warwickshire. Simon Davis z Bedworth został aresztowany po nalocie na jego dom, który wykonały wspomniane instytucje.
RSPCA zebralo dowody, które wskazywały na brutalne operacje „kosmetyczne” przeprowadzane na amerykańskich buldogach przez Davisa. Operacje te, w trakcie których odcięto uszy psom, były nie tylko bolesne, ale także nielegalne. Hodowca używał do tego brzytwy oraz posługiwał się nielegalnymi narzędziami medycznymi, takimi jak strzykawki, żyletki i pincety.
W wyniku dochodzenia stwierdzono, że jeden z psów, szczeniak o imieniu Kyro, trafił do słynnej celebrytki, Leigh-Anne Pinnock, oraz jej przyjaciela Andre Greya, który jest zawodowym piłkarzem w klubie Watford Soccer Club. Ta informacja wstrząsnęła opinią publiczną, a fani obu sławnych osobistości wyrazili swoje oburzenie na mediach społecznościowych. Jednak warto podkreślić, że prawdopodobnie Leigh-Anne Pinnock i Andre Gray nie byli świadomi okrutnych praktyk hodowcy, gdy adoptowali szczeniaka.
Davis został oskarżony o odcięcie uszu siedmiu szczeniętom. Podczas nalotu na jego posesję znaleziono siedem bud dla psów w przebudowanym garażu, gdzie żyło osiem amerykańskich buldogów. W domu matki Davisa znaleziono kolejne dziewięć psów, w tym dwa ciężarne psy i sześć z odciętymi uszami.
W wyniku postawionych zarzutów i złożonych dowodów Simon Davis został skazany na 18 tygodni więzienia, z zawieszeniem na 12 miesięcy. Dodatkowo został obarczony obowiązkiem przepracowania 160 godzin nieodpłatnych prac społecznych i zapłacenia 10 973 funtów na koszty sądowe. Ponadto nałożono na niego zakaz posiadania i handlu psami przez 15 lat.
Ta sprawa ukazuje, jak ważne jest ścisłe egzekwowanie przepisów chroniących prawa zwierząt oraz odpowiedzialne podejście do adopcji zwierząt. Ręka sprawiedliwości w tym przypadku stanowi ostrzeżenie dla innych potencjalnych przestępców, że okrucieństwo wobec zwierząt nie będzie tolerowane i będzie miało konsekwencje prawne.