Rosja zawsze była miejscem, które budzi wiele kontrowersji i zaskoczeń, ale najnowsza historia wydaje się przekraczać wszelkie granice zdrowego rozsądku. Oto przypadek 6-letniego chłopca, który prowadził samochód z prędkością 130 km/h na rosyjskiej autostradzie, a jego matka, zamiast zrozumienia konsekwencji, biła mu brawo.
Całe zdarzenie miało miejsce w Republice Tatarstanu, w zachodniej części Rosji, i wywołało ogromne oburzenie oraz wściekłość wśród społeczeństwa. Matka 6-letniego kierowcy, 29-letnia Agina Altynbayeva, nagrała całą sytuację i opublikowała ją w internecie, zdając się być całkowicie nieświadoma niebezpieczeństwa, jakie niesie za sobą taki czyn.
Film pokazuje sześciolatka, który siedzi za kierownicą samochodu, prowadząc go z niesamowitą prędkością na autostradzie. Co jakiś czas włącza światła awaryjne, jakby to było wspaniałe osiągnięcie. Matka chłopca nie tylko nie próbowała go powstrzymać, ale zachęcała go i biła brawo do jego szalonej jazdy.
To wywołało natychmiastową reakcję wśród internautów i opinii publicznej, która oskarżyła Aginę o lekceważenie życia własnego dziecka i innych uczestników ruchu drogowego. Jednak zdumiewające jest to, że matka nie tylko nie żałuje swojego zachowania, ale uważa, że nie popełniła błędu.
Warto podkreślić, że to nie pierwszy raz, kiedy Agina Altynbayeva zachwyciła się tak niebezpiecznym zachowaniem swojego dziecka. Wcześniej opublikowała wideo, na którym prowadziła samochód z dzieckiem na kolanach. Ta sprawa wywołała ostrą krytykę, ale zdaje się, że to nie wpłynęło na postawę matki.
https://youtu.be/cIciXXzh1Jk
Obecnie policja prowadzi dochodzenie w sprawie tego przerażającego zdarzenia, a społeczeństwo oczekuje, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, aby zapewnić bezpieczeństwo tego dziecka i innych uczestników ruchu drogowego. Jednak to także historia, która podnosi pytania o odpowiedzialność rodziców i konieczność edukacji w zakresie bezpieczeństwa na drodze, aby uniknąć podobnych przypadków w przyszłości.