Niezwykłe wypadki z udziałem prezenterów telewizyjnych zdarzają się czasem, a ich efekty stają się materiałem do rozmów i komentarzy przez długi czas. Tak właśnie stało się w przypadku Jany Hartmann, niemieckiej prezenterki, która zyskała ogromną popularność nie za sprawą swojej profesjonalnej działalności, ale przez pewien niefortunny incydent podczas relacji na żywo.
Jana Hartmann jest uznawana za jedną z najpopularniejszych niemieckich prezenterek, a jej wystąpienia przed kamerami zawsze przyciągają uwagę widzów. Jednak pewnego dnia, podczas prowadzenia relacji na temat jazdy na rowerze, miała miejsce sytuacja, której prezenterka chyba nigdy nie zapomni.
W trakcie swojego wystąpienia prezenterka przewróciła się z roweru, co mogłoby wydawać się zwyczajnym wypadkiem, ale w tym przypadku sytuacja była o wiele bardziej delikatna. Otóż Jana Hartmann zapomniała, że ma na sobie sukienkę, a upadek zdradził widzom jej miejsca intymne.
Ten niefortunny incydent stał się natychmiastowym hitem w mediach społecznościowych i w sieci. Nagranie z wypadkiem obejrzało już ponad milion osób, co z pewnością musiało być dla prezenterki ogromnym zaskoczeniem.
Warto jednak zaznaczyć, że po tej nieudanej próbie na żywo, materiał został odpowiednio ocenzurowany i dostępny w internecie tylko w wersji, która nie narusza standardów dobrego smaku.
Dla Jany Hartmann ten dzień z pewnością pozostanie w jej pamięci jako moment, w którym niespodziewanie stała się bohaterką internetu, choć niekoniecznie z powodu, którym chciała się chwalić. Mimo to, prezenterka pozostaje profesjonalistką i pewnie nadal będzie dostarczać widzom wartościowe informacje, choć tym razem być może bardziej skupi się na zapewnieniu odpowiedniej garderoby podczas swoich relacji na żywo.