Historia 19-letniej Amy z Londynu wstrząsnęła opinią publiczną i wywołała kontrowersje na całym świecie. Młoda kobieta zarejestrowała się na specjalnej stronie internetowej, na której zamierza sprzedać swoje dziewictwo w nadziei na zdobycie ogromnej sumy pieniędzy. Chociaż to nie jest pierwszy taki przypadek, to jednak wciąż budzi wiele emocji i kontrowersji.
Amy, jak sama przyznała, postanowiła sprzedać swoje dziewictwo w celu poprawy swojego życia oraz pomocy rodzinie. Jej cel to zdobycie ponad miliona euro, a choć brzmi to niewiarygodnie, wiele wskazuje na to, że może to być możliwe. Dziewczyna współpracuje z firmą specjalizującą się w tego typu transakcjach, która wymaga od swoich klientek potwierdzenia dziewictwa przez lekarza.
Aktualnie trwa licytacja, w której panowie mogą licytować noc spędzoną z Amy. Kobieta przyznała, że już odbyła randki z trzema potencjalnymi klientami, a szczególnie zapadł jej w pamięć pewien piłkarz. Wszystkie formalności związane z finalizacją transakcji będą miały miejsce w Niemczech, gdzie tego rodzaju działania są legalne.
To, co Amy robi, budzi liczne kontrowersje i moralne pytania. Sprzedaż dziewictwa jest działalnością kontrowersyjną, a niektórzy uważają ją za formę prostytucji. Jednak w niektórych krajach, w tym w Niemczech, jest to legalne działanie.
Choć historia Amy jest wyjątkowa i szokująca, to warto zastanowić się nad przyczynami, dla których młode kobiety podejmują takie kroki. Często jest to wynik trudnych sytuacji życiowych, a brak wsparcia finansowego może prowadzić do desperackich decyzji. Jednakże, zawsze istnieją alternatywy i sposoby na rozwiązanie problemów bez konieczności sprzedaży swojego ciała.